“ZABRZAŃSKI TEAM KARPIOWY”
stowarzyszenie powstało w dniu 24.07.2008 roku na mocy decyzji Prezydenta m. Zabrza
[ Idea powstała kilka miesięcy przed powstaniem strony na której Jesteś ale jest cały czas aktualna i stanowi przesłanie dla ewentualnych nowych członków. ] Zabrze 25 października 2008 roku
IDEA
„ZABRZAŃSKIEGO TEAMU KARPIOWEGO”
Wszechobecna ekspansja wędkarstwa a przy tym wyodrębnienie i modyfikacja połowu konkretnych gatunków ryb zwłaszcza karpiowatych, wymusiła na wędkarzach dokonanie ogromnych zmian w metodach połowu. Nastąpiło to między innymi poprzez użycie wysoce specjalistycznego sprzętu wędkarskiego i szeregu niejednokrotnie drogich pomocniczych narzędzi i urządzeń. Doskonalenie połowu ryb karpiowatych nastawione przede wszystkim na osiągnięcie zadowalających wyników w ilości a przede wszystkim w wielkości złowionych ryb zostało przez wielu wędkarzy oparte na zasadzie "no kill". Osiągnięcie w tym zakresie dobrych wyników i ich dokumentowanie (zwłaszcza gdy rybę wypuszczamy z powrotem do wody) zmusza wędkarzy do łączenia się w pary i grupy. Gwarantuje to niewątpliwie komfort łowienia, wspaniałe zdjęcia i uzyskanie optymalnych efektów poprzez wykorzystanie możliwości jakie daje nam łowisko przy wyborze przynęty, głębokości, odległości połowu itd. Nikomu nie trzeba specjalnie tłumaczyć jak bardzo również nieoceniona jest pomoc kolegi w trakcie kilkudniowej zasiadki. Przede wszystkim w trakcie wywożenia zestawu, fotografowania złowionych ryb, czy też dla ogólno rozumianego bezpieczeństwa na łowisku. Wychodząc naprzeciw tego rodzaju oczekiwaniom postanowiliśmy założyć stowarzyszenie o nazwie „Zabrzański Team Karpiowy”. Można by zapytać, że skoro i tak tworzymy pary i grupy osób często wspólnie wędkujących to po co się zrzeszać? Odpowiedź jest równie banalna jak pytanie - a dlaczego by nie? Czy skoro mamy wspólne hobby w tym metody połowu a każdy z nas jeździ nad wodę i z podobną determinacją usiłuje pobić swój rekord życiowy o kilka kilogramów, marzymy o karpiu na swojej wędce który przekraczałby zdecydowanie wagę 30-stu kilogramów... to dlaczego nie możemy tego samego robić jako grupa zrzeszona nie tylko przez PZW? Dlaczego nie może to być grupa złożona właśnie z ambitnych karpiarzy...? Dlaczego zamiast liczyć na grupę kilku przyjaciół nie można by mieć w swoim telefonie kilkunastu czy kilkudziesięciu numerów telefonów karpiarzy...? Dlaczego nie mamy się spotykać na naszych wspólnych zawodach...? Dlaczego nie możemy nosić takich samych koszulek z logo stowarzyszenia...? Dlaczego nie możemy mieć takich samych naklejek na samochodach...? Dlaczego mielibyśmy nie wykorzystać tego, że nasi nowi znajomi będą w stanie zdecydowanie szybciej udzielić nam pomocy w przypadkach losowych bo znają nasze miejsca biwakowania lepiej niż inni nasi przyjaciele...? Które to przypadki bądź co bądź spotykają nas nad wodą gdy nieoczekiwanie wyczerpie się akumulator w samochodzie czy trzeba dowieźć prowiant koledze będącemu na wielodniowej zasiadce itd..? Biorąc powyższe pod uwagę nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia dlaczego by się nie zrzeszać w koleżeńskie teamy. Mądrze postępująca grupa kilkunastu czy na przestrzeni lat i więcej osobowa, zyska z pewnością szacunek i respekt w świecie karpiarzy. Oczywiście zaproponowana przez nas formuła stowarzyszenia nie jest niestety w stanie wcielić wszystkich chętnych jak i wspólnie wędkować we wszystkich miejscówkach zbiornika. Każdy z nas szanuje przecież osiągnięcia kolegi, który ciężką pracą i często z poświęceniem czasu stworzył sobie na przestrzeni lat dogodne do wędkowania miejsce. Niejednokrotnie będące atrakcyjnym do położenia co najwyżej 2-3 zestawów. Nikt chyba nie oczekuję aby przynależność do teamu zobowiązywała do natychmiastowego oferowania wspólnego wypadu na tego typu miejsce. Porównując zasobność naszego regionu w dobre łowiska karpiowe "dzikie" jak i komercyjne to i tak na Śląsku jesteśmy pod tym względem uprzywilejowani. W porównaniu do innych regionów kraju dysponujemy świetnymi wodami jeszcze zasobnymi w duże karpie i dlatego właśnie my prawdopodobnie najszybciej rozwijamy wędkarstwo karpiowe w kraju. Dlatego mamy warunki do tego, że proponujemy w ramach teamu, dobrowolną "walkę" o pucharek "Zabrzańskiego Teamu Karpiowego ". Pucharek będzie przyznawany za najcięższą rybę (karp lub amur) złowioną obojętnie w jakim zbiorniku na przestrzeni roku kalendarzowego. Dowodem potwierdzającym połów będzie w głównej mierze zaufanie do łowcy. Łowca będzie zobowiązany jedynie do sfotografowania i zważenia ryby. Zwycięzca, który w danym roku złowi najcięższą rybę otrzyma pucharek po zakończeniu sezonu na spotkaniu członków teamu, które w koleżeńskiej atmosferze zorganizujemy może w trakcie wspólnego zimowego wędkowania na zbiorniku rybnickim...... W zależności od ilości i możliwości członków planuje się organizowanie raz w roku zawodów przeprowadzanych na którymś z dostępnych komercyjnych łowisk. Każdorazowo przed tego typu decyzjami będą one omawiane i ustalane ze wszystkimi członkami w celu zapewnienia jak najbardziej zadowalającej wszystkich formuły m.in. czasu trwania czy ewentualnych kosztów. Nie jest też tajemnicą, iż w miarę upływu czasu byłoby sympatycznie wziąć udział w jakiś prestiżowych ogólnopolskich zawodach wystawiając do uczestnictwa kilka dobrych i mocnych drużyn reprezentujących nasz team. W przypadku rozwoju teamu przewidujemy również utworzenie strony internetowej na której będziemy mogli zamieszczać nasze osiągnięcia i wymieniać się doświadczeniami po kolejnych zasiadkach. Powstaliśmy w oparciu ustawy- Prawo o stowarzyszeniach z dnia 07 kwietnia 1989 roku. Jesteśmy nastawieni na dobrą zabawę, zdrową rywalizację i stworzenie prestiżowej grupy ambitnych karpiarzy. Licząc na dobrą zabawę w imieniu założycieli teamu życzę każdemu z Was aby mata wam nie wysychała i złowienia karpia będącego nowym rekordem Polski!!!
Marek
|